Kolejny wyrok – kolejny korzystny dla kredytobiorców

Paweł Kawarski        14 lipca 2015        Komentarze (0)

Sąd Apelacyjny w Szczecinie wydał 14 maja 2015 r. wyrok (sygn. I ACa 16/15) podtrzymujący korzystne dla „frankowiczów” orzeczenie Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 7 listopada 2014 r. (sygn. I C 554/14), o którym mowa w poprzednim wpisie.

W kwestii najbardziej interesującej kredytobiorców walutowych Sąd Apelacyjny podzielił pogląd Sądu I instancji, uznając za niedozwolone dwie klauzule waloryzacyjne umowy kredytowej. Na podstawie pierwszego postanowienia kwota kredytu udzielonego powódce w złotych została przeliczona na franki szwajcarskie według kursu kupna określonego na podstawie tabeli kursowej banku z dnia i godziny uruchomienia kredytu, na podstawie drugiego – rata kredytu spłacana była przez kredytobiorcę w złotych, po uprzednim przeliczeniu raty według kursu sprzedaży franków obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50 w tabeli banku.

Sąd Apelacyjny uznał te klauzule za kształtujące prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające jego interesy. Sąd ten zauważył, że na mocy umowy bank przyznał sobie „prawo do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu waloryzowanego kursem CHF poprzez wyznaczanie w tabelach kursowych kursu sprzedaży franka szwajcarskiego oraz wartości spreadu walutowego (rozumianego jako różnica pomiędzy kursem sprzedaży a kursem zakupu waluty obcej). Na mocy wskazanego postanowienia bankowi zostało przyznane uprawnienie do określania wysokości kursu sprzedaży (kupna) CHF, które nie doznawało żadnych ograniczeń. W żadnym postanowieniu umowy nie sprecyzowano sposobu ustalania kursu wymiany walut wskazanego w tabeli kursów banku.”

Sąd Apelacyjny wskazał przykładowo, że zobiektywizowanie ustalania kursu waluty do złotego mogło zostać dokonane poprzez wskazanie, aby wysokość kursu ustalanego przez bank pozostawała w określonej relacji do aktualnego kursu CHF ukształtowanego przez rynek walutowy lub kursu średniego publikowanego przez Narodowy Bank Polski.

W rezultacie Sąd Apelacyjny podtrzymał ustalenie Sądu Okręgowego, że bank nieprawidłowo obliczył wysokość zobowiązania kredytobiorcy w konsekwencji czego nieprawidłowo wystawił bankowy tytuł egzekucyjny.

Należy jednakże podkreślić, że omawiany wyrok zasługuje na uwagę również z przyczyn proceduralnych – oceny prawidłowości postępowania banku przed wystawieniem bankowego tytułu egzekucyjnego (BTE).

Sąd Apelacyjny poddał wnikliwej analizie zarzuty kredytobiorcy wskazane w pozwie, że nie doszło do skutecznego wypowiedzenia umowy kredytowej ze względu na treść przedmiotowego pisma oraz sposób jego doręczenia. W tym zakresie zakwestionował ustalenia Sądu Okręgowego podzielając zarzuty kredytobiorcy, że nie zaistniało zdarzenie będące podstawą wystawienia BTE.

Konkluzje płynące dla kredytobiorców z omawianego wyroku są niezwykle istotne oraz krzepiące. Po pierwsze, można mówić o ugruntowaniu się orzecznictwa poddającego krytyce bankowe klauzule waloryzacyjne. Po drugie, należy pieczołowicie badać postępowanie banków pod kątem prawidłowości wystawiania BTE, ponieważ być może okaże się, że w danym przypadku nie było podstawy do prowadzenia egzekucji przeciwko kredytobiorcy, niezależnie od tego czy postanowienia dotyczące indeksowania lub oprocentowania kredytu miały charakter sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszały interesy kredytobiorcy.

A mówiąc już językiem potocznym – Kredytobiorco, nigdy się nie poddawaj!

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 600 042 143e-mail: pawel@kawarski.com

{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }

Dodaj komentarz

Poprzedni wpis:

Następny wpis: